 |
SiaBaDaBa O wszystkim i o niczym ale raczej głupio
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jacku
Administrator
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:19, 21 Mar 2007 Temat postu: Zajebiste |
|
|
Czytajcie i komentujcie
Facet siedzi w pokoju, pije piwko, wcina orzeszki, oglada TV, a tu mu nagle
baba zaczyna się drzeć do ucha, że to że tamto. Odwraca się do niej i z
uśmiechem manifestacyjnie wpycha sobie orzeszki do ucha. Kobieta się wkurza
i wychodzi, a on chce te orzeszki wyjąc, ale się nie da. Woła żone, drze
się, wrzeszczy. W tym czasie przychodzą do domu jego corka i jej chłopak i
pytają, co się dzieje. Więc mama odpowiada:
- Jedziemy do szpitala, bo ojcu utknął orzeszek w uchu.
Na to chłopak dziewczyny odpowiada, że wie, jak sobie z tym poradzić. Wkłada
dwa palce ojcu do nosa i każe mu dmuchać. I faktycznie, orzeszki wypadają!
Mama jest wniebowzięta, że chłopak córki jest taki inteligentny i pyta go,
kim chce zostać w przyszłości. Na to ojciec:
- Sądząc po zapachu jego palców, naszym zieciem.
Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na
policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych-
NIC!
Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... widzi żonę
krzątającą się w kuchni.
- Kochanie, ja od zmysłów odchodzę! Co się stało, gdzie byłaś, pół
miasta Cię szuka!
- Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie
paru facetów, zawiozło "na chatę", a tam przymusili do seksu: orgie,
seks w pojedynkę, dwójkami, trójkami, grupowy, pozycje takie, siakie,
z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar!
I tak przez cały tydzień!
- Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni?
- No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!
Przychodzi pedał do lekarza i mówi:
- Mam HIV panie doktorze.
- Dwa kilo grochu,pól litra soku ze sliwek , cztery banany i to wszystko
powtarzac przez tydzien po dwa razy dziennie.
- A to pomoze? - pyta pedał
- Nie. Ale nauczy pana do czego sluzy dupa.
Egzamin w szkole agentów CIA.
Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet.
Masz ją zabić w 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Kolejny student
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet.
Rozkaz:
zastrzel ją. Czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ja zabić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów, a potem
niesamowity
rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student
wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją
zaj***ć taboretem!
Dwóch ćpunów na zgięciu,ostro ich wykręca,nie ma czego zapodać po kablach Wink
Nagle jeden sobie przypomniał:
-Ty stary.Kiedyś słyszałem,że pierdy mogą nieźle dać w dekiel.
Drugi na to:
-Ty,niemożliwe...
-No mówię Ci,co nam szkodzi spróbować.
-No dobra ale jak tozrobimy?
-Weź rurę od odkurzacza wsadź se do tyłka a ja z drugiej strony będę ciągnął.
Jak pomyśleli tak zrobili.Pierwszy się sztachnął i mówi,że całkiem miły odjazd.No to drugi też zechciał spróbować nowego narkotyku.
Bierze rurę do gęby,ciągnie i nagle...
...się zakrztusił!
-Co jest? - pyta się drugi.
- eeeeee nic,kometa...
Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak:
- A czego wam trzeba, dobry człowieku?
- Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad
wyraz zobowiązany...
- Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą
uroczystość i sporo torta zostało!
- Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek!
- Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot!
Pani domu przynosi spory kawał torta i z dumą wręcza go żebrakowi.
Ten, chcąc nie chcąc przyjmuję i pod nosem szepcze:
- K...! Jak teraz denaturat przez to gówno przesączyć?
Przychodzi facet do burdelu. Daje burdelmamie 10 zeta i pyta co za to może mieć. Burdelmama: "Pokój
numer 3, tu na parterze."
Facet wchodzi, patrzy, a tam kura.
No więc dobra, strzsznie był napalony, więc posuwa kurę.
Przychodzi gostek po tygodniu, ale tym razem ma 20 złotych. Daje burdelmamie i pyta, co za to może
mieć. Burdelmama kieruje go "Pokój numer 6, pierwsze piętro." Facet idzie, wchodzi, patrzy - a tam
grupa facetów stoi ściśle jeden obok drugiego w kółku i na coś się gapią. Przecisnął się do środka
okręgu, patrzy - a tam dziura w podłodze, szyba i widać pokój, w którym dwaj murzyni naparzają się wielkimi kutasami. Facet mówi:"Wow! Ale jazda!" Koleś obok niego: "E, to jeszcze nic. Tydzień temu
facet kurę ruchał".
Rzecz dzieje sie pod czas II wojny światowej ,
w małej wiosce gdzie chowają się partyzanci
Do wioski przybywają niemcy i szukają partyzantów bo dostali cyrk że gdzieś tu są
Niemiec podhodzi do studni i woła do kumpli :
-e chłopaki może ci partyzanci są w studni ?
-e chłopaki może ci partyzanci są w studni ?-odpowiada echo
podchodzi drugi niemiec i mówi :
-niemożliwe !
-niemożliwe !-odpowiada echo
-wrzućmy granat - propunuje ten pierwszy
a echo na to
-a może poszli do lasu !!!!!!!
Niedźwiedź mówi:
- Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta w lesie uciekają.
Na to lew:
- Jak ja zaryczę to wszystkie zwierzęta ze stepu uciekają.
Na to kurczak
- A jak ja kichnę to cały świat robi w gacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
meggy
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:06, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Żona w czasie stosunku pyta się męża:
- A jeśli urodzi się nam dziecko to jak damy mu na imię?
Mąż bierze prezerwatywę i robi jeden supełek, drugi, trzeci, po dwudziestym mówi:
- Jeśli się stąd wydostanie to nazwiemy go MacGyver.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
longer201
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:36, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wiek mężczyzn:
0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.
Wiek kobiet:
0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|